Choć w Warszawie odbyła się już cała masa turniejów to takiego dotychczas stolica jeszcze nie widziała. Dzięki wsparciu nowego sponsora Polskiej Federacji Scrabble, firmie Envelo, na mapie turniejów pojawił się trzynastorundowy turniej rozgrywany w komfortowych wnętrzach Browarów Warszawskich. W efekcie przyciągnął on ścisłą czołówkę rankingu, choć sama frekwencja nie należała do najwyższych. Spośród naszych klubowiczów tylko Karol Wyrębkiewicz dołączył do grona uczestników tychże zawodów.
Mimo tak okrojonej reprezentacji Karol dopisał do ghostowego, a zarazem i swojego dorobku kolejne w tym roku zwycięstwo.
Karol prowadził po sobotnich zmaganiach jako jedyny gracz z kompletem zwycięstw. Początek niedzielnych bojów rozpoczął także od zwycięstwa, jednak w ósmej rundzie przyszła pierwsza porażka. W dziewiątej powrót na zwycięskie tory, a następnie porażki w kolejnych dwóch rundach w efekcie czego Karol spadł na trzecie miejsce na dwie partie przed końcem. Jednak zwycięski finisz i kolejne dwie wygrane przy jednoczesnej porażce Marka Redy w ostatniej rundzie przyniosły Karolowi zwycięstwo w całym turnieju i jednocześnie trzeci triumf w tym roku.
Biorąc po uwagę nasz klubowy dorobek w tym roku mamy w tym momencie siedem wygranych turniejów PFS (jeszcze dwa Kamila i dwa Boba), dwa drugie miejsca (Karol i Przemek) i jeden brąz (Marian), a przed nami jeszcze kilka turniejów w okolicach Krakowa na przełomie września i października, i na deser – Mistrzostwa Polski w Krakowie i Le Mans w Zabrzu, gdzie zapewne naszych klubowiczów również nie zabraknie:)
Choć w Warszawie odbyła się już cała masa turniejów