Jak co roku do Jaworzno zawitała kilkuosobowa grupa naszych klubowiczów

Jak co roku do Jaworzno zawitała kilkuosobowa grupa naszych klubowiczów. Tym razem na XVI już Mistrzostwa Jaworzna nasza kadra liczyła siedem osób: Justyna Górka, Franciszek Walas, Jan Walas, Jerzy Matyasik, Artur Irzyk, Przemysła Herdzina i Karol Wyrębkiewicz. Pierwszy dzień rozgrywek przyniósł nam miejsca w czołówce, z optymizmem mogliśmy więc patrzeć na to co będzie działo się w niedzielę. Jeszcze po sześciu rundach liderował Przemek (jako jedyny z kompletem zwycięstw) ale porażka w siódmej rundzie zepchnęła go na trzecie miejsce (najwyższe spośród naszych klubowiczów). Pięć zwycięstw z kolei odnieśli Karol, Artur i Justyna zajmując odpowiednio 6,7 i 9 miejsce.
W niedzielę Przemka dopadł syndrom czarnej niedzieli (wygrał tylko jedną partię) i ostatecznie zajął dwunaste miejsce. Nieco lepiej poszło naszym „piątkom”. Na rundę przed końcem Karol zajmował trzecie, a Artur czwarte miejsce i oczywistym było, że w wewnątrzklubowym pojedynku stoczą walkę o podium w jaworzniańskim turnieju. Partię tę na swoją korzyść rozstrzygnął Karol (509:407) i w efekcie jednoczesnej porażki Janusza Krupińskiego ze zwycięzcą mistrzostw – Dariuszem Putoniem dało mu to w końcowej klasyfikacji drugie miejsce i kolejne pudło w tym roku.
Artur ostatecznie zajął piąte miejsce, a w dziesiątce zameldowała się jeszcze zwycięska w ostatniej partii Justyna (siódme miejsce).

Jak co roku do Jaworzno zawitała kilkuosobowa grupa naszych klubowiczów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń na górę