Ledwo kilka miesięcy Przemek pobił klubowy rekord wygranych turniejów pod rząd (5), a z początkiem lipca padł kolejny rekord. Mowa tym razem o liczbie wygranych partii pod rząd. Poprzednie najlepsze osiągnięcie w tej kategorii należało do Kamila (24 – ustanowione trzy lata temu). Nowy rekord padł przy okazji turnieju „Nocobieg”. Najpierw Karol go wyrównał, wygrywając partię w rundzie czwartej, a potem do rekordu dołożył kolejne dwie gry, po triumfach w rundach piątej i szóstej. To także trzeci z rzędu wygrany turniej przez Karola, co skutkowało również objęciem prowadzenia w klubowym rankingu.
Wtorkowe rozgrywki rozpoczęliśmy w sześć osób, ale finalnie graliśmy przez większość turnieju w siódemkę. Po dwóch rundach Justyna i Karol zgromadzili komplet wygranych i w trzeciej serii gier przyszło im stoczyć bezpośredni bój o liderowanie, z którego zwycięsko wyszedł Karol – 462:290. W kolejnych grach, zarówno Justyna, jak i Karol dorzucili do swojego dorobku po dwie wygrane i wiadomym było, że spotkają się w rundzie szóstej ponownie.
Przewaga jednego dużego punktu i blisko 260 małych dawała Karolowi niemal pewne zwycięstwo, Justyna mogła być z kolei pewna przynajmniej drugiej lokaty. Drugi pojedynek Karola z Justyną był bardziej zacięty, ale ostatecznie ponownie Karol rozstrzygnął go na własną korzyść, wygrywając tym razem 426:415. Z kolei w pojedynku o trzecie miejsce Zdzisław pokonał Jurka 464:357. Szansę na trzecią lokatę miała też Ewa, ale musiała liczyć na swoje wysokie zwycięstwo i jednocześnie niskie Zdzisława. Ewa wygrała ostatnią grę, ale do podium zabrakło korzystniejszego bilansu małych punktów.