Tym razem wtorkowe zmagania o wygraną od początku do końca toczyli ze sobą, i korespondencyjnie, i bezpośrednio, Tomek i Karol. Początkowa faza turnieju należała do Tomka, który wygrał pierwsze trzy gry, w tym w trzeciej rundzie z Karolem i po każdej z rund plasował się na prowadzeniu. Karol po pierwszej rundzie był trzeci, a po drugiej i trzeciej drugi, tuż za Tomkiem. W czwartej rundzie potknięcie Tomka (porażka z Arturem) wykorzystał Karol i zamienili się miejscami w klasyfikacji. W rundzie piątej zgodnie wygrali swoje partie, utrzymując lokaty z poprzedniej rundy. Przed ostatnią rundą jako jedyni mieli po cztery wygrane, toteż przyszła pora na rewanż i walkę o końcowy triumf. Tym razem Karol zrewanżował się Tomkowi za wcześniejszą porażkę, wygrywając partię 390:372 i cały turniej. Tomek, mimo porażki, utrzymał drugie miejsce. Szanse na drugą lokatę miał jeszcze przed tą rundą Przemek, ale przegrał z Arturem 378:411. Tym samym Artur zameldował się na trzecim miejscu.
Tomek vs. Karol